Monika Dębek - Troska o przyrodę – wspólna, narodowa sprawa

„Nie próbuj mi wmawiać, że natura nie jest cudem. Nie opowiadaj mi, że świat nie jest baśnią.”

 

Jostein Gaarder, Dziewczyna z pomarańczami

 

 

 

Troska o przyrodę to nie sprawa pojedynczych jednostek, lokalnych organizacji. To sprawa nas wszystkich, całego narodu, niezależnie od części Polski, od Bugu po Odrę, od Pomorza aż po Śląsk.

 

Środowisko przyrodnicze to najprościej ujmując jedna wielka całość materii, zarówno ta ożywiona, jak i nieożywiona. Należy pamiętać, że do przyrody nie możemy zaliczyć żadnych wytworów ludzkich. Można ją podzielić na ożywioną i nieożywioną.

 

Przyroda ożywiona, czyli wszystkie organizmy żywe, wykazujące funkcje życiowe.

 

Przyroda nieożywiona, czyli wszystkie czynniki abiotyczne, mające za zadanie kształtować przestrzeń wszystkich organizmów żyjących.

 

Niestety degradacja środowiska naturalnego, szczególnie na terenach miejskich jest problemem, który istnieje w naszym kraju, już od wielu lat i zmierzają się z nim kolejne pokolenia.

 

Tereny zielone w polskich miastach, lasy, pola coraz częściej wykorzystywane są do budowania kolejnych zakładów produkcyjnych, niestety o obcym kapitale.

 

Problem niszczenia przyrody to nie tylko problem największych polskich aglomeracji, ale także mniejszych miejscowości czy nawet wsi. Zagraniczny kapitał jest tak bardzo bezwzględny, że nie zawaha się przed niczym. Nie jest dla niego ważna też troska o zwykłego obywatela, tylko jedynie zysk i wzbogacenia się wielkich milionerów. Wielkie zakłady trują zwyczajnego człowieka, pozbawiając go możliwości oddychania czystym powietrzem.

 

Na ziemiach podmiejskich tworzą się często nielegalne wysypiska śmieci. Zastępują one legalne składowiska. Lokalnym władzom bardzo w wielu powiatach i gminach nie zależy na rozwiązaniu problemu a nawet zlokalizowaniu degradowanych terenów.

 

Nacjonalista jest osobą, która poświęca mnóstwo swojego prywatnego czasu, dbając o przyrodę. Ważne jest nie tylko doraźne sprzątanie pól czy lasów, ale także szeroko pojęta edukacja innych osób, czy nawet najmłodszego pokolenia.

  

Nacjonalista przeciwstawia się lewicowej ekologii, ponieważ brakuje jej często podstawowego, zdrowego rozsądku. Niejednokrotnie oderwana jest bardzo mocno od rzeczywistości, a zachowania ekologów nierzadko sprzeczne są z prawdziwymi korzyściami dla środowiska naturalnego.

 

Nacjonalizm kieruje się prawdziwym dobrem przyrody ojczystej, pamiętając, że ziemia nie jest zawłaszczoną przez niego własnością i należy się jej szacunek.

 

Troska o środowisko przyrodnicze to nie specjalność i własność liberalno – lewicowej polityki, to obowiązek każdego człowieka. Działalność na rzecz ochrony środowiska naturalnego podejmowano już w starożytności. „Niszczenie lasów jest najgorszym wrogiem dobrobytu społeczeństwa" – pisał Cyceron.

 

Ochrona środowiska podejmowana musi być przez cały rok, nie tylko raz do roku, w Światowy Dzień Ziemi. Nie można też wykorzystywać idei dbałości o przyrodę dla swoich własnych korzyści czy nawet wzbogacania się.

 

"Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las." Przysłowie polskie

 

Starajmy się w każdej wolnej chwili dążyć do naprawiania środowiska naturalnego, od niego zależy także nasza egzystencja i nasze życie. Brak dbałości o przyrodę może przecież zniszczyć każdego z nas.

 

 

 

Monika Dębek