„Putin nie jest naszym prezydentem!” - wywiad z liderem rosyjskiej organizacji B.A.R.S. Aleksandrem Orszulewiczem

B.A.R.S. - The Baltic Vanguard of the Russian Resistance

 

Witaj, Aleksandrze! Cieszymy się, że możemy gościć Cię na łamach naszego pisma. Na początku więc powiedz nam parę słów na temat Twojej organizacji – czym się zajmujecie, jaka jest Wasza ideologia i oddziaływanie na ruch nacjonalistyczny w Rosji, a także do kogo się odwołujecie ze swojej, bądź europejskiej historii?

 

Nasza organizacja jednoczy rosyjskich nacjonalistów nie godzących się z sowieckim reżimem i jego następcami formującymi rząd Federacji Rosyjskiej. Ideologia ruchu B.A.R.S. oparta jest na naukach Cerkwi Prawosławnej w stosunku do rządu, wyrażanych w pismach antycznych Świętych Ojców. Nasza polityczna idea – boski autorytet prawosławnego Cara w Rosji, tak jak było w Rosyjskim Imperium przed 1917 rokiem.

Siedziba naszej organizacji zlokalizowana jest w Koenigsbergu (Królewiec, Kaliningrad). Obecnie tworzymy struktury i gałęzie BARS-u w innych rejonach Rosji i za granicą. Ze względu na brak takich organizacji w Rosji, ci nacjonaliści którzy rozczarowali się ruchami kontrolowanymi przez Kreml jak przykładowo Rosyjska Narodowa Jedność chętnie dołączają do nas. Znani w Rosji wyraziliśmy swoją pozycję na temat wydarzeń na Ukrainie, potępiamy aneksję Krymu i inwazję w Donbasie. W tym momencie jesteśmy poważani w oczach większości rosyjskich nacjonalistów.

W naszym rozumieniu rosyjski nacjonalizm jest nierozerwalny z europejską cywilizacją, jednak oparty jest na rosyjskiej tradycji. Rosja oczywiście jest częścią Europy, lecz równocześnie unikalny jest jej kontekst kulturowy wywołany naszą historią. Obecnie polityczny program B.A.R.S. przystosowany jest to naszego regionu w kontekście europejskiego wektora rozwoju regionu Koenigsbergu.

 

Organizujecie jakieś większe akcje?

 

Naszą regularną akcją jest „Ruski Marsz”, który gromadził (przed wydarzeniami na Ukrainie) ponad 300 osób w Koenigsbergu. Dzisiaj ze względu na frustrację wielu nacjonalistów perspektywą walki nasze publiczne akcje gromadzą mniej osób. Represyjny aparat reżimu pułkownika KGB Władimira Putina w tym momencie wręcz nabiera tempa. Prawdę mówiąc Rosyjska Konstytucja gwarantuje wolność słowa, zgromadzeń, czy systemu wyboru rządu traci moc.

 

Co sądzicie o narodowych bolszewikach? Utrzymujecie z nimi kontakty?

 

Narodowy Bolszewizm jest ohydnym fenomenem rosyjskiej rzeczywistości. Oparty jest na ideach, które zdradziły narodową Świętą Rosję równocześnie zachowując, niektóre tradycyjne formy i ostentacyjną lojalność wobec „ludu”. Ten ruch powstał w 1920 roku jako prowokacja bolszewików, mająca przyciągnąć rosyjskich emigrantów do ZSRS. Ale jak historia pokazała sowiecki reżim nie zmienił swej natury i pozostał wrogi rosyjskiemu narodowi jak do wszystkich innych. Obecni Narodowi Bolszewicy wspierają wojskową agresję Federacji Rosyjskiej na Ukrainie i w wielu przypadkach sam rząd, który w retoryce ma być narodowo-bolszewicki.

 

Przy okazji rocznicy zakończenia drugiej wojny światowej wspominaliśmy na fanpage’u naszego pisma ROA – bardzo ciekawi nas zdanie Waszej organizacji na ten temat.

 

ROA jest prawdziwą rosyjską armią, która walczyła nie za Stalina, ale za Rosję wolną i demokratyczną. Obecnie własowcy uznawani są za zdrajców, ale wedle ich spowiedzi nie zdradzili Rosji.

 

Islam – to temat, który elektryzuje całą Europę, jak do tego podchodzicie? Na spokojnie czy raczej z poważnymi obawami jak spora część europejskich nacjonalistów?

 

Rosja jest zamieszkana przez wiele grup etnicznych i kół kulturowych, które przyjęły religię muzułmańską. Muzułmanie wiernie służyli Imperium i walczyli w ramię w ramię z białogwardzistami przeciwko nienawistnemu sowieckiemu reżimowi. W czasie lat czerwonego terroru miliony muzułmanów było torturowanych, prześladowanych i wyklętych. Nie narzekamy na nich, są obywatelami Rosji tak jak i Rosjanie. Ale jeśli będą organizować się jako przestępcy co jest częste w środkowej Azji i Kaukazie wtedy ci ludzie nie mają nic wspólnego z tradycyjnym islamem. W Rosji obraz jest trochę inny niż w Europie. Uważam Islam za inny punkt widzenia. Wśród wspierających B.A.R.S. na przykład są muzułmanie. Bardzo wielu jest zagorzałymi monarchistami, gotowymi służyć Rosji, nie ze strachu lecz z sumienia.

 

Bardzo znanym w środowiskach nacjonalistycznych w Polsce jest profesor Aleksander Dugin – jaka jest Wasza ocena jego osoby?

 

Aleksander Dugin jest ideologiem Kremla i stosunek do niego mamy taki sam jak do reżimu Putina ─ ekstremalnie negatywny.

 

Nie mogę nie zadać pytania o wojnę w Donbasie – jaki jest Wasz stosunek do tego co dzieję się na wschodzie Ukrainy oraz co sądzicie o imperialnej polityce prowadzonej przez Wasze władze? Dochodzą nas słuchy o uczestnictwie w tym konflikcie rosyjskich nacjonalistów… po stronie Ukrainy.

 

Jak do tej pory nasze poglądy na wydarzenia na wschodniej Ukrainie się nie zmieniły. Nasza organizacja potępia aneksję Krymu tak jak i wszelką zagraniczną politykę wojskowej agresji bolszewików oraz ich duchowym następców, ponieważ tego typu akcje nie są w narodowym interesie i polityki Rosji, lecz tworzą kolejnych przestępców politycznych na nowych obszarach kontrolowanych, by mieć w danym miejscu korzyści.

B.A.R.S. potępia takie akcje również dlatego, że są wykonywane w imieniu Rosji, nazwy, która dziś używana jest jako pełna hipokryzji powłoka i usprawiedliwienie dla Sowieckiego Sekretnego Oligarchicznego reżimu. Nasza organizacja bierze pod uwagę konflikt na południowo-wschodniej Ukrainie nie jako walkę etniczną między Ukraińcami a Rosjanami, a konfrontacje dwóch cywilizacji. Europejskiej i sowieckiej. Dwóch rodzajów myślenia. Narodowego i postsowieckiego.

 

Konflikt na Ukrainie bardzo pogorszył i tak zimne stosunki między naszymi krajami…

B.A.R.S .wspiera Polskę w jej politycznej konfrontacji z Rosyjską Federacją. Składamy kondolencje polskim ofiarom sowieckiego terroru i mamy nadzieję, że zbrodnie ZSRR zostaną osądzone przed międzynarodowym trybunałem.

 

Władimir Putin – jak oceniacie Waszego prezydenta? W Polsce jak i krajach bałtyckich jest dość spora obawa co do jego rządów i decyzji jakich podejmuje i jakie może podjąć w przyszłości…

 

Putin nie jest naszym prezydentem. Jest reliktem sowieckiego systemu, odbitym od totalitaryzmu. Zaś cała jego wewnętrzna i zagraniczna polityka wspiera wyłącznie polityczne elity (które zachęcają i go wspierają) by zachować ich dochody i wpływy.

 

Jak widzicie przyszłość naszych narodów: polskiego i rosyjskiego? Nie mogę zadać jeszcze jednego pytania, które zapewne bardzo ciekawi polskiego czytelnika: co sądzicie o Polsce i Polakach?

 

Polska jest pięknym krajem, z tragiczną, lecz wielką historią. Polacy są z natury dobrymi, przyjacielskimi ludźmi, którzy są przykładem dla innych narodów Europy i zazdrośnie stoją na straży chrześcijańskiej cywilizacji. Ludowe pieśni, tradycje, festiwale mówią wszystko o tym. Trzymajcie się wiary Chrystusa, reszta przyjdzie do Was sama.

Dziękujemy za rozmowę!

 

С уважением,
Александр Оршулевич.


Rozmawiali: Krzysztof Kubacki oraz Witold Dobrowolski